bubabar

wtorek, 25 października 2016

Czas nie goni nas cz.22- Gruzja, mozaiki z dawnych lat

Na gruzinskie mozaiki z czasow poprzedniego systemu zwrocilam juz uwage na poprzednich wyjazdach. Tylko co z tego- skoro tylko mi migaly przed oczami w oknach marszrutek czy zlapanych stopow. W tym roku po raz pierwszy dysponowalismy w Gruzji wlasnym transportem, wiec moglismy sie zatrzymywac gdzie i na ile dusza zapragnie. Kwestia tematyki czy artyzmu moze zapewne byc rzecza dyskusyjna ale jedno jest pewne - robi wrazenie solidnosc wykonania tych zdobien. Nieremontowane, nikt o nie nie dba od dziesiatkow lat, czesto umiejscowione na budynkach zawilglych, osypujacych sie- a wciaz wyrazne, kompletne i chyba niewiele zmienione od czasow powstania. Najbardziej obfitujaca w mozaiki miejscowoscia na naszej trasie bylo Rukhi. One byly tam doslownie wszedzie. Z rozmowy z miejscowymi wychodzi ze to zasluga ogromnych kolchozow ktore sie niegdys w tej wiosce znajdowaly. Tu jakis spory gmach o ksztalcie nieco palacowym, pewnie dawny budynek uzytecznosci publicznej- urzad, biblioteka, siedziba partii? Okala go mur- caly w mozaikach
Przedstawiono tu glownie ludzi przy codziennych zajeciach, przy pracy, w roznych strojach. Sporo postaci jest w kapeluszach, ktore kojarza mi sie predzej z Meksykiem lub plantacjami ryzu niz Gruzja...
Sporo mozajek jest tez na szkolach, na wszystkich przewija sie motyw gołąbkow- lub innego ptactwa ;) (Rukhi)
Tu dokladnie widac ze najnowszym elementem jest flaga... ktora nie do konca kolorystycznie pasuje do reszty obrazka ale starej nie wypadalo zostawic ;)
Opuszczona szkola w Oni, mozaiki juz oblezione i niekompletne...
Szkola w ktorejs z wiosek miedzy Anaklią a Ingiri. Motywy naukowe,sportowe i muzyczne.
Podobnie jak na Ukrainie wiele przystankow autobusowych w ten sposob dekorowano za dawnych lat...
Nie wiem co tu jezdzcy maja w rekach- mam trzy typy- kijanki do prania, kije bejsbolowe, a moze rakietki do badmintona? ;)
Przystanek przystrojony konmi, gdzies przy glownej drodze miedzy Zestaponi a tunelem, pelniacy funkcje handlowe. W garze warzy sie gotowana kukurydza.
Inny takowy gdzies miedzy Anaklia a Ingiri
Wsrod chaszczu stala betonowa pokruszona konstrukcja niewiadomego przeznaczenia a na niej "ekrany" z obrazkami. Przedstawione tu scenki rodzajowe to jakby taniec, jakies wystepy, spiewy? Wszystko bujnie porasta bluszcz... (Rukhi)
Niewysoki opuszczony budynek. Z trzech stron na scianach scenki jakis zbiorow? Motywem łączącym wszystkie trzy obrazki sa pokładajace sie, zgiete rosliny (Rukhi)
Mur ciagnacy sie wzdłuz ulicy, za nim normalne jednorodzinne domy. Tu dominuja scenki wojskowe (Rukhi)
Dawne sanatorium w Borżomi, obecnie pelniace funkcje mieszkaniowe dla uchodzcow z Abchazji. Kawal budynku pokrywa mieszanina obrazkow- scenek z lokalnego zycia- sa zniwa, wypiek chleba, dzbany do wina, połów ryb, wsie, miasta, zawody sportowe a nawet orka za pomoca wołu!
Maly, nieczynny juz zaklad przemyslowy (miedzy Anaklia a Ingiri). Scenki przedstawiaja roboty polowe, dzielnych kołchoznikow i traktorzystow przy pracy.
a na bocznej scianie budynku nagla zmiana klimatu- chyba ze w przerwie sniadaniowej na polu filizanka herbaty? :P
Niedaleko za Zugdidi, jadac w strone Swanetii mijamy stary opuszczony basen. Ogolnie malo zostalo- sam szkielet budynku, goły, szary beton- jednak fasada pelna jest "wodnych" obrazkow.
Kawalek dalej, w ktorejs kolejnej wsi stoi jakis budynek o nieznanym mi przeznaczeniu. Osoby przedstawione na scianie wygladaja jakby mialy powazna wysypke, a i miny jakies niezbyt zadowolone i zagniewane....
Abastumani- mur przy drodze przyozdobiony w sceny z polowan
Adigeni, budynek handlowo- uslugowy- a na nim pasterstwo u stóp Kaukazu! :D
Shuakhevi- budynek w ktorym jest policja, jakies warsztaty, sklepy z czesciami. Mozaiki niekompletne ale zawsze do kolekcji :P
Wszystkie powyzsze miejsca zostaly znalezione przypadkiem, dostrzezone z okien jadacego auta. A ile tego musi jeszcze siedziec po bocznych uliczkach i zakamarkach? Mam nadzieje ze kiedys bedzie mi dane ten temat uzupelnic :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz