bubabar

niedziela, 14 stycznia 2018

Co mozna zrobic ze starego wagonu

Kiedy wagon zatraci juz ze starosci umiejętnosc jazdy po torach to niekoniecznie musi trafic na złom i zostac przerobiony na żyletki. Jest jeszcze wiele innych rozwiązan! :)

Mozna zrobic z niego nastepujące rzeczy:

Knajpe (zachodnia Ukraina, okolice Nowowojaworiwska)


Cerkiewke (Ługansk)


Domek letniskowy (okolice Walbrzycha)


Gościecice


Kamienczyk


Miejsce noclegowe (Jaworzyna Slaska)


Most - Ahalkalaki, Gruzja


Ganek- Brukalice


Składzik- Obórki


Stacyjke- Cisówka, Podlasie


Kilka lat pozniej, juz bez napisu


Reklame osrodka wypoczynkowego i drogowskaz. Wołosianka, Ukraina


Pomnik - wagon w Bytomiu - pamieci wywiezionych do łagrow


Pasieke - gdzies kolo Żulowej (Czechy)


Kurnik, Jelenin


Składzik


Dom mieszkalny. Turka



Łotwa. Tez dom mieszkalny, ale juz obecnie opuszczony.




W srodku widac tapety na scianach, zostaly połamane szafki i kuchenka gazowa.



W jednej z szafek sa listy, pisane piórem, ładnym kaligraficznym wręcz pismem. Kilkanascie długich listow. Zapewne po łotewsku. Zawsze cholernie ciekawią mnie listy z opuszczonych miejsc. Szlag mnie trafia jak nie moge ich przeczytac. Wpadam na genialny pomysł - porobie im zdjecia i moze ktos mi pomoze przetłumaczyc? Albo sama podręcze jakis translator? Przy pierwszej probie pierwszego zdjecia fotka totalnie sie rozmazuje. Jakby załączyl sie długi czas naswietlania, mimo ze kartke polozylam w sloncu. Drugie zdjecie jest totalnie zaczernione. Probuje przeniesc kartke do cienia i zrobic zdjecie z błyskiem. Lampa nie chce sie załaczyc. Przełączam tryb aparatu na manualny, kartke przenosze w slonce, ustawiam krotki czas i… w tym momencie pada bateria. Ładowałam ją wczoraj. To jest niemozliwe. Zmieniam baterie, tzn. probuje. Nowa bateria wyskakuje mi z ręki i wpada w rozpadline w podłodze. Szczelina jest wąska, nie moge jej wydłubac. Długo sie męcze. Gdy w koncu sie udaje wyłuskać zgube to paskudnie rozcinam ręke o kawałek zardzewiałek blachy… Na usta pchają sie slowa, ktorych z grzecznosci tu nie zacytuje. Moze jestem przesądna, ale nie mam odwagi dalej próbowac. Wystarczy. Zrozumiałam w koncu aluzje. Chowam aparat a listy odkładam do szuflady. Moze tak ma byc. Niech ich tresc pozostaje tajemnicą na zawsze…

Radar? ;) Szatili, Gruzja

1 komentarz:

  1. Wagon z okolic Wałbrzycha (ten zielonkawy) został przejęty przez Towarzystwo Miłośników Kolei i przetransportowany do Jaworzyny Śląskiej :)

    OdpowiedzUsuń