bubabar

czwartek, 30 marca 2017

Tam gdzie nie jeżdżą już pociagi... cz.6 - wieże cisnien

Włócząc sie po okolicach przykolejowych czesto natrafiamy na wieze cisnien. Przewaznie sa niedostepne, zamkniete lub juz na tyle rozwalone, ze strach wspinac sie na wyzsze piętra. Acz kilkakrotnie udalo sie spotkac otwarte i w dobrym stanie :)

Dużą wada takowych wiez jest to, ze w srodku jest na tyle malo miejsca, ze ciezko zrobic zdjecia, wszystko jest za blisko. Chyba ze jakims "rybim okiem"..


Syców

Wieza o bardzo miłym pięterku gdzie zapodalismy drugie sniadanie


Ścinawa

Z tego co widzialam kilka dni temu, to obecnie tak pomurowana, ze mysz sie do srodka nie przeslizgnie.. A my kilka lat temu, kulturalnie, przez drzwi...


Jełowa

Wieza o wyjatkowo ciemnym wnetrzu. Mielismy ze soba latarki w stanie zdychajacym. Jak wyglada w srodku obejrzalam praktycznie dopiero na zdjeciach ;)


Brzeg

Wyzsze kondygnacje tylko dla wybranych z racji czesciowo zerwanych schodow. Trzeba by sie wspiąć po grubym kablu.. Wygladalo tez na to, ze niektorych wciągano na gore na foteleach ;)


Lubsko

Do tej wieży nie udalo nam sie wejsc, ale zapadła nam w serca z racji na porastające ją malownicze wino!


Sulechów

Niestety nie weszlismy na pięterko bo wlasnie robila sobie tam impreze lokalna mlodziez- umck umck nioslo sie po okolicy. Jakies zakapturzone postacie wygladaly z okien, nie chcielismy przeszkadzac. Glupio tak wejsc w srodek imprezy i zaczac zdjecia robic ;) Ale chcialabym tam kiedys wrocic bo wieza nam sie bardzo spodobala, jedna z wiekszych jakie spotkalismy. Ciekawe czy nadal jest otwarta...


Strzegom

Dwie wieże obok siebie :-)


Skokowa

Na gore wchodzilo sie po kilku, lekko kołyszących sie drabinach..

















Przeworno

Tu tylko klimaty jednopietrowe tzn parterowe..


Baborów

Najlepiej zachowana i najbardziej klimatyczna wieza ze wszystkich, ktore mielismy okazje odwiedzic! Udaje sie wylezc nawet ponad ten cały baniak na wode, zajrzec do jego srodka, obejsc go dookola!


Ostróda

Wieza niby zamknieta ale przez okienko mozna bylo sie wspiąć. Wnetrza zamieszkane przez bezdomnych. Akurat bylam pod nieobecnosc gospodarzy, ale zapach i zaduch byl caly czas. Mocno czuc bylo czlowiekiem...

2 komentarze: