bubabar

wtorek, 18 października 2016

Wzgorza Strzelinskie 1

Nasza kolejna pobliska wycieczka zaczyna sie w Muszkowicach, gdzie za wsia, na niewielkim pagorku znajduje sie kaplica sw. Anny.
Sporo stoi przy niej malych kapliczek i kamiennych krzyzy, z ktorych niektore sa pomalowane na dosc jaskrawe kolory.
Dalej tuptamy sobie przez Bukowy Las, ktory jest plątanina chaszcza, meandrujacych strumieni i powalonych z korzeniami drzew. Chyba mieli tu ostatnio jakis tajfun.
Na obrzezach wsi Piotrowice Polskie jest zarosniete zielskiem miejsce ogniskowe. Wczoraj lalo, drewno jest cale mokre wiec kielbaski pieczemy tylko na trawie ktora zdazyla wyschnac na sloncu.
Tu tez zapodajemy kolektywne ogladanie mapy.
Potem idziemy do Cienkowic, lasami i polami, wsrod kukurydz, plowych traw i zaoranych zagonow.
Cienkowice
Kwiatki wyłaniaja sie z okien i pienkow
W ogrodach szaleja nietypowe krasnale a drzewa porastaja pnącza
Na jednym z pagorkow za wsią oglaszamy popas!
Dalej mijamy plantacje ekologicznej kukurydzy! Smacznego!
Sucho na polach, oj sucho!
Widoki gdzies przed Muszkowicami
W wiosce trafia sie wachlarzowaty ganeczek
Kilka opuszczonych gospodarstw
Oraz dom z krzyzem, ktory sprawia wrazenie ze nie jest pierwszym lokatorem w tej wnece- wyglada jakby wczesniej byl tam jakis krzyz prawoslawny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz