bubabar

wtorek, 29 listopada 2022

Śladem bułgarskich bunkrów plażowych.

Niebieskie morskie tonie, fale i piaseczek. I żeby nie było nudno - wśród tego kawał solidnego betonu :) Póki co na naszych bułgarskich wycieczkach napotkaliśmy 4 sztuki takiech obiektów.

Na południe od Nesebaru, okolice na wpół opuszczonego kempingu “Ahelojska Bitka” (2016)










Okolice Szabli i kurortowego przysiółka zwanego Dobrudża lub Szablińska Kosa (2022)







Można wejść do środka, ale trzeba by się wręcz wczołgiwać, bo drzwiczki są niewielkie.



Nie powstrzymało to jednak tych co zapragnęli w środku nasrać albo ukryć trupa. Cieniste wnętrza wypełniają tysiące much i zapach panuje też taki nie bardzo... Odpuszczam więc zwiedzanie, ale głównie dlatego, że głupia jestem i przylazłam tu boso. Nie mam ochoty wleźć ani na szkło ani w kupę.



Ezerec. Pomalowany w kolorowe i z lekka psychodeliczne obrazki.(2022)







Grunt to maskowanie stosowne do sytuacji ;)


Wejście do wnętrza jest tutaj całkiem dogodne.




Na północ od Tiulenova.(2022)



Wnętrza są osiągalne, ale trzeba mieć pewną dozę samozaparcia.



Niedaleko od niego na plaży i w wodzie rozsypane są zęby smoka.







Coś zblizonego do zębów smoka napotkaliśmy również w Bolacie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz