bubabar

poniedziałek, 20 listopada 2017

Opuszczone dolnośląskie fabryczki cz.11 (Sarby Dolne, gorzelnia)

Budynek leży na uboczu, z dala od wioski. Otacza go tylko gąszcz roslinnosci i cisza. Ponoc w poczatkach swej kariery byl gorzelnią, potem rowniez kiszrnią i ubojnią. Obecnie nie znaleziono mu kolejnej funkcji, do ktorej moglby byc potrzebny. Stoi sobie wiec zapomniany.


Stan stropow nie bardzo pozwala na wyjscie na wyzsze poziomy, zaglądamy wiec tylko w zaułki parteru.


Udaje sie tez wejsc do piwnicy wypelnionej kolumnadą.

2 komentarze: