bubabar

poniedziałek, 20 listopada 2017

Opuszczone dolnośląskie fabryczki cz.12 cz.13, cz14, cz.15 (Boguszów Gorce, browar?) (Bierutów, cukrownia)(Mieroszów cegielnia)(Wytwórnia pasz koło Miłocic)

Pomiedzy zabudowe miasteczka stoi wklinowany spory zespół zruinowanych poprzemyslowych budynkow.


Wnetrza charakteryzują sie malowniczą mozaiką obłażących zewszad roznobarwnych lakierow.


Ze znalezionych w srodku dokumentow, opisow czy tabliczek wywnioskowalismy, ze zaklad zajmowal sie jakimis alkoholami, a miejscowy żulik mowil, ze byl to browar. Ale moze wina owocowe? Pewnosci jednak nie mamy i sa to informacje nie do konca potwiedzone.


Kilka pomieszczen sluzylo za laboratoria. Nadal wala sie tu sporo roznych chemikaliow, odczynnikow, probowek itp.


Gdzies w zaułkach zakladowych pomieszczen..




Cukrownia w Bierutowie powstała w pierwszej polowie XIX wieku. W pozniejszych latach uchodzila za najnowocześniejszą i drugą pod wzgledem wielkosci cukrownie w Europie.

Jej pozniejsza historia nieco odbiega od wiekszosci innych fabryczek z Dolnego Ślaska. Po II wojnie swiatowej nie wznowiła działalnosci. Wojska radzieckie, ktore zajeły Bierutów w 1945 roku, zdecydowaly wywieźć wyposazenie cukrowni do sajuza. Maszyny jednak nigdy nie dotarły na miejsce swojego przeznaczenia. Rozpłyneły sie gdzies po drodze, znikneły tajemniczo i nikt ich wiecej nie widział.

Została skorupka - kominy, hale i wiele budynków mieszkalnych i pomocniczych. Poprzemyslowa ruina przeplata sie wiec z terenem zamieszkanym i uzywanym. Teren wypelnia spokoj letniego wieczoru, atmosfera jest sielska i pozbawiona pośpiechu. Napotkani ludzie sa chetni do pogawędki i wspomnien.


W cieniu kominów rozłozyly sie grzadki z marchewką, cebulą i kapustą, jak rowniez rabatki kwiatowe. Sa komorki, skladziki i ławeczki, gdzie w cieple letnie popoludnie odpoczywają starsi ludzie.


Można pobłądzic wśrod ceglanych zabudowań, tryft i zaułków.


Okienka okołofabryczne.


Tereny najblizej torów kolejowych sa częściowo wyburzone. Tu chyba znajdowała sie własciwa część zakładowych zabudowan.


W innych częściach Bierutowa napotykamy tez kolejne klimaty poprzemysłowe.

(Mieroszów cegielnia) Na obrzezach Mieroszowa, przy drodze prowadzacej do wsi Nowe Siodło rzucila nam sie w oczy sympatyczna ruina. Chyba to byla cegielnia. Glowny budynek jest w stanie rozkladu ale zachowal sie fajny ceglany "tunel"











(Wytwórnia pasz koło Miłocic) Mały zakładzik z imponujacym kominem, polozony wsrod pól i lasów. Wnetrza puste, służą tylko paintballowcom i graficiarzom, acz ślady ognisk wskazuja tez na potencjal imprezowy tego miejsca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz