środa, 3 stycznia 2018

Lodówki z dawnych lat, napotkane tu i tam...

Pewnie nikogo to specjalnie nie zdziwi, ale uwielbiam stare lodówki. Takie ciezkie, głosne i niezniszczalne. Takie, ktore potrafią zarosnąc ogromnymi soplami. Takie, ktore nieraz spaceruja po pokoju i w nocy potrafia wydryfowac na srodek pomieszczenia (miałam okazje kiedys w Sandomierzu wpasc na takową, idąc w nocy o kibla ;) ) Takie, których tubalny głos potrafilby obudzic umarłego.

Najwiecej ich oczywiscie mozna napotkac na wschodzie.

Armenia, Alaverdi, na balkonie bloku. Lodowka Orsk


Nikołajewka (Krym) baza domków kempingowych "Weteran". Lodowka Saratow


Ahtopol, Bułgaria, baza domkow kempingowych "Na Artistitie". Lodówka Saratow. Acz logo ma nieco inne niz poprzednia. Inna firma? Czy z innych lat pochodziła?


Armenia, Goris, hostel u Nadii. Niestety nie moge sie dopatrzec nazwy.. ale obłość kształtow i klameczka sugerują jakis własciwy model!


Armenia, Artik, w korytarzu hotelu. Chyba juz niedziałajaca a przynajmniej nieuzywana. Choc kto ją wie? Lodowka Apszeron


Armenia, w wagonie pasterze nad jeziorem Mantasz. Niestety nie potrafie odczytac nazwy...




Owczary, schronisko PTSM, lodowka Pamir


I na koniec najlepsza - bo nasza. Bytom. Lodowka Donbass.

Kiedyś moi rodzice postanowili nabyć nową lodówke. Bo ta mocno obrastała lodem, głosno chodzila, miała mały zamrażalnik. Kupili więc cos co akurat wtedy bylo w modzie i sprzedazy. A "Donbass" pojechał do domku na wieś, na zasłuzoną emeryture. Mial tam robic za półeczki na przetwory, zgromadzony zapas złomu na czarna godzine, labirynt dla hasających myszy itp. Nowa lodówka działala jakies 4 lata. A potem przestała. Najpierw zgasło swiatełko a potem przestała mrozic. Wzywani do niej fachowcy rozkladali ręce twierdzac, ze "teraz lodowek sie nie naprawia, nie opłaca sie i dowidzenia". "Donbass" został wiec przywieziony spowrotem z działki, gdzie stał niepodłaczony do prądu te kilka lat. Nieraz i na mrozie - 20 bo domek jest nieogrzewany zimą. I co Donbass zrobil? Włączony zapodał donośne grrghr brrrrum! i ładnie mrozi juz kolejne 10 lat...

4 komentarze:

  1. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze wiedzieć że jest na świecie więcej ludzi których potrafią zainteresować stare lodówki, czy dziwne traktory :D Bardzo fajny artykuł, znalazłem Was dzięki tekstowi o nieczynnych stacjach kolejowych, ale widzę że będę regularnie zaglądał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać można czasem w odmętach internetu znaleźć bratnie dusze! :) A odnosnie roznych dziwnych rzeczy co nas interesują - to stare lodówki i opuszczone stacyjki to tylko niektore z nich :)

      Usuń